A ja teraz szyję koty maskoty.Zdjęć jeszcze nie mam,ale jak tylko zrobię to się pochwalę:D.
Tylko nie wiem jak się wstawia zdjęcia :cry:
Koty maskoty i inne kocie rzeczy przygotowuję na wystawę kotów,gdzie będę miała swoje stoisko w czasie imprezy.
Tutaj mozna poczytać o wystawie:
http://catclub-sopot.pl/2008_wystawa_PL.htm

Zdjęcie musisz umieścić np w swoim albumie na multiply i wtedy kleić adres obrazka.

Beata i jak tam po wystawie. Udała się?

Wystawa się udała-szkoda tylko,że nie zdążyłam zrobić zdjęć  :cry:
Tak więc oglądania nie będzie  :(
Postaram się zrobić w najbliższym czasie zdjęcia tego co zostało,uzupełnię album na multiplach i wtedy zaproszę do albumu :D
Teraz szykuję się na następną wystawę :zadowolony:
i tym razem mam nadzięję zrobię zdjęcia :/

No tak Beata ty to teraz pracująca kobieta jesteś. Życzę powodzenia na następnej wystawie. Jaki temat przewodni tym razem?

Poniewaz nie chce mi się dochodzić :/  jak się tu wstawia zdjęcia zapraszam do mojego albumu
www.beatak.multiply.com
Są tam koty które zostały po wystawie oraz kilka innych nowych poduszek.
Teraz szyję nowe poduszki,w sobotę i niedzielę wybieram sie na kiermasz do Sopotu.
Postaram się tym razem zdążyć zrobić zdjęcia przed kirmaszem :angel:

szyję narzutę :D
ale za cholerę nie wiem jak wstawić tu zdjęcie :-
więc jest link http://beatak.multiply.com/photos/hi-re … 1%2F21%232
narzuta ma wymiary 2mx2,20m
zrobiłam kanapkę,ale pikowanie maszyną :cry: rozłożyło mnie na łopatki
jeszcze nie wiem co zrobię-może wdługie zimowe wieczory wypikuję ręcznie?

Koty opanowały Twoją pracownię. Narzuta zapowiada sie super. A pikowanie ręczne to dopiero jest syzyfowa praca.... Już wolę maszyną

Beata, nie jesteś sama, moja też czeka na pikowanie, chyba przesadziłam z grubością pianki. Ciężarówkę opikowałam i padłam, teraz czekam na natchnienie.

A zdjęcia wklejasz tak :
1.W drugim oknie otwierasz sobie zdjęcie, które masz gdzieś w internecie, np na Multiply, lub Fotosiku, klikasz prawym przyciskiem myszy i pojawia ci się okienko w którym zaznaczasz kopiuj adres obrazka.
2.pisząc posta u góry masz napis OBRAZ, klikasz w niego pojawia ci się możliwość jak ma się obrazek pokazać, wybierasz jak chcesz pojawi się taki napis [img][/img] pomiędzy te dwa nawiasy wklejasz skopiowany adres obrazka i już powinno działać. :)

dzięki za wstawienie zdjęcia :)
Ale u mnie nie ma komunikatu-kopiuj adres obrazka,jest tylko-kopiuj,ato nie działa,bo potem hasło wklej jest nieaktywne.
Idę kombinować dalej :/

ale nie dzisiaj :D
pomyślę o tym jutro.....
a najlepiej pojutrze :madrala:

A klikasz po najechaniu na obrazek?
Ok. Sprawdziłam. Jak używasz Internet Explorer to nie pojawia się skopiuj adres obrazka. Wtedy musisz  wybrać właściwości i tam jest adres url, zaznaczasz cały, kopiujesz i wklejasz na tej stronie. Działa, sprawdzałam.

Dawno mnie tu nie było :D
Z tego wielkiego potwora zrobiłam kanapkę i poległam na pikowaniu :cry:
Nie wiem jeszcze co z nim zrobię dalej-na razie leży,zużyłam na niego prawie wszystkie agrafki :/ i pewnie dopóki nie będą mi potrzebne te agrafki to go nie ruszę.

Teraz szyję prezenty dla kolegów Mikołaja-w sobotę idzie do Damiana,a w niedzielę do Filipa.
Panowie kończą 8 lat :D
Damian dostanie poduszkę żeglarską,a Filip piłkarską.Jak będą gotowe znowu spróbuję wstawić tu zdjęcia.

Za tydzień 24 października Zuzia i jej najlepsza koleżanka Nina mają 7 urodziny.Nina uwielbia gepardy.
I tu mam problem-przydałby mi się wzór PP z arki na tyrysa,a nie mam :(
Co prawda nie mam też szmatki w centki gepardzie,ale jak bym zrobiła czarną panterę to Nina też by się ucieszyła.
Czy macie PP tygrysa?Albo wiecie gdzie go znajdę?

Mam nadzieję,że więcej nie będzie takiego zagęszczenia imprez urodzinowych :milczy:

Beata, jakieś cętki powinnam mieć, jak nie zapomnę to we wtorek wezmę. Mam całą arkę, mogę ci wysłać, tylko jaką wielkość, 4, 6 czy 8 cali?

nie wiedziałam,że arka ma aż 4 wymiary!
na pewno nie 4 cale.
jeszcze nie wiem czy chcę uszyć poduszkę czy torebkę,bo na poduszkę to lepiej 8 cali,a na torebeczkę chyba wystarczy 6 :/

No dobrze-będzie torebka-więc 6 cali :)
No i te cętki też przygarnę....
U seniorek też był jakiś kawałek w cętki-tylko,że dzianina  :milczy:

Ten mój to wiskoza, ale po podklejeniu dobrze się z niej szyje. Arka poszła. :)

Dzięki-arka doszła :)
Poduszki dla panów uszyłam,jutro zrobię zdjęcia.
Mikołaj skomentował to jak jeszcze było kanapką:-To będzie poduszka czy makatka?
-Poduszka.
-Jak im powiedziałem,że dostaną poduszki,to powiedzieli,że woleli by np.piłki.

No i po co ja siedzę szyję?Lepiej było śmigać do sklepu po piątą piłkę....  :(

Mam nadzieję,że może jednak się spodobają :cry: .

tutaj są zdjęcia poduszek
http://beatak.multiply.com/journal/item … _urodziny_

mimo instrukcji nie potrafię ich wstawić :cry:

Piękne poduszki dla prawdziwych facetów.
:brawo:

Damianowi poduszka z żaglówką jednak się spodobała-myślał ,ze to będzie taka zwykła poduszka.
Jest nadzieja,że jutro Filip z poduszki piłkarskiej też będzie zadowolony :)
Bo szycie piłki PP to naprawdę dłubanina....

Ech!!!Prawdziwi szczęściarze Ci faceci........
Poduchy extra!!!!!
Uwielbiam wszystko co PP:milczy:

Poduszki sie podobały i następni sie zapowiedzieli,ze jak będą ich urodziny to oni chcą taką z piłką!

A dziś już kolejne urodziny Zuzi i jej koleżanki Niny.
Prezenty dla dziewczynek są tutaj....
http://beatak.multiply.com/journal/item … dziny.....

Panett-dziękuję za wzory i za cętki gepardzie :)

Zdecydowałam sie uszyć poduszkę i wzór sama sobie powiększyłam.
Ale jakbyś mogła przy okazji przesłać mi te 8 cali to może coś kiedyś bym jeszcze uszyła.A 6 na poduszkę jest niestety trochę małe.A jak razem sie zmieści też plik na 4 cale-to też poprosze-moze sie przyda na minimini :D
Ale z tym nie ma pośpiechu.....

Coraz bardziej mnie zadziwiasz. Koń to już totalny odlot. Pliki wyślę po powrocie z Warszawy, bo teraz to już pakować się muszę.

nie no jasne,przecież mówie,że nie ma pospiechu :)

Pozdrówcie z Elą wszystkie ciotki kołderkowe ode mnie!!!!!!

Już prawie spakowana jestem. Pozdrowię. :angel:

Beatko!
Jestem pod wrażeniem Twoich kolejnych prac a hitem są konie!!!! No  odlotowe!!!!!!
Masz zdolniaste  rączki - szczere gratulacje

Bardzo wam dziękuję za miłe słowa-koniki fajnie sie szyje :)
zwłaszcza dla córci na urodziny  :angel:
a do tego po takiej ilości kotów!
Jak ktoś chce-mogę podesłać wzór.

To ja jesli mogę chcieć to bardzo będę szczęsliwa a najbardzie to moja wnusia,której "konikiem" sa tez koniki.
Pozdrawiam cieplutko - Małgosia

Wzory są w moim albumie na multiplach-to dla tych co mają album i są moimi "frendkami"
Małgosiu-tobie wysłałam na maila,mam nadzieję,że nie zmieniłaś adresu :)
Może założysz sobie album na multiplach?Masz tyle fajnych rzeczy w swoim dorobku,byłoby co pokazać!

Tutaj jest link do albumu w którym są różne rzeczy i jeden koń
http://picasaweb.google.com/91titine3/P … TildasHus#
Konia na biegunach i kucyka mam w swoich zbiorach,a nie wiem już gdzie to znalazłam,więc linka do nich nie mogę podać.

Beatko  wielkie,wielkie dzięki.Na poczcie na mnie czekał Twój e-mail i wzorki!!!!Bardzo się już ciesze kiedy się będę mogła zabrać za to konikowanie.
Jeżeli chodzi o Multipy  to nie mam pojęcia jak to "ugryźć" ale jestem otwarta na wszelkie wyzwania zwłaszcza jak na podorędziu jest tyle życzliwych dusz.
Jeszcze raz  Ci  Beatko  bardzo dziękuję za wzorki.

Antosiu myślę,że z czyjąś pomocą( lub bez :D )poradzisz sobie na Multiply.
Trzeba się tam zarejestrować a potem stworzyć swój album z dostępnych schematów.
Mnie tam co prawda chyba dwa lata temu pomógł się zarejestrować mój mąż,ale potem już kombinowałam sama.
Tutaj się rejestrujesz http://multiply.com/
Na dole masz trzy opcje do wyboru-klikając na pierwszą z lewej-otworzy się formularz rejestracyjny,po wypełnieniu go i akceptacji będziesz miała swoje konto z hasłem.Wszystko jest po angielsku ale tak na prawdę przy znajomości kilku podstawowych słów można się tam poruszać.
Powodzenia :)
Jak utkniesz gdzieś po drodze -pisz!

Wielkie dzięki Beatko.Będę musiała  faktycznie pomyśleć o założeniu swojego albumu bo to fajna sprawa mieć wszystko w jednym miejscu.Teraz jestem troszkę zajętą przy rozpracowywaniu owerloczka (Toyota 3335),który wczoraj nabyłam.Dla mnie jest to kompletna nowość ponieważ nigdy, mimo 30 letniego szycia, nie korzystała z takiego urządzenia (teraz widzę ile straciłam ...).Te wszystkie labirynty wewnątrz troszkę mnie przerażają ale myślę,że przejdę przez to pomyślnie.
Pozdrawiam Ciebie i Wszystkich tutaj "wpadających"!