bo chcę się nauczyć koniecznie frywolitek mam już czółenko, kordonki i dwie ręce i dobry wzrok tylko brak nauczyciela :(

a z internetu filmiki to nie to samo co poczciwy nauczyciel

jak się nauczę frywolitek to sobie do tego bolerka i planowanej torebki pikną biżuterię strzelą ! ... a co !  ;)

Basia jak do następnego spotkania się nie nauczysz,to weź czółenko, jakieś podstawy już opanowałam, to będziemy mogły popróbować.

panett napisał:

Basia jak do następnego spotkania się nie nauczysz,to weź czółenko, jakieś podstawy już opanowałam, to będziemy mogły popróbować.

Ja też bym chciała popróbować, chociaż na oczy nawet czółenka nie widziałam :milczy:

cóż się nie robi

http://www.bazardekoracji.pl/product-po … LITEK.html


Ania_J proszę popatrz

Popatrzyłam, dziękuję :)

Najlepsze czółenka ponoć są firmy CLOVER - takie pastelowe - panie na Zaspie spotykające się kupują ( każda dla siebie ! ) całe opakowanie - a w jednym jest 5 szt  i tak sobie pomyślałam że to im na długo starcza ale chyba jednak nie - tego trzeba mieć dużo - jak krawcowa igieł do szycia . Ja mam jedno takie jak na zdjęciu od Celiny i na razie mi starczy byle bym się tego nauczyła - nawet kurs internetowy prowadzony przez Jana Stawasz nie pomaga mi na razie :/

panett napisał:

Basia jak do następnego spotkania się nie nauczysz,to weź czółenko, jakieś podstawy już opanowałam, to będziemy mogły popróbować.

Oj jak dobrze :)

Basia jak chcesz robić frywolitki to dwa czółenka musisz mieć. Większość wzorów jest jednak na dwa czółenka.

dobrze wiedzieć - to trzeba się zaopatrzyć w drugie czółenko

I wygląda na to, że chyba będziemy musiały się na jakąś kawę umówić.

a ja mam gdzieś instrukcje jak się robi na igle frywaolitki, a i książkę do frywolitek też mam.

Ludziska co je nie mam to głowa mała

Ja mam książkę o robieniu frywolitek. Ale czasu nie mam ani ani na te cuda...
Nie macie ochoty na jakieś wakacyjne kawkowe spotkanie?

Ela Z. napisał:

Ja mam książkę o robieniu frywolitek. Ale czasu nie mam ani ani na te cuda...
Nie macie ochoty na jakieś wakacyjne kawkowe spotkanie?

Elu wiem , ze masz książkę - niedawno wyczytałam :brawo: . Kawkowe spotkanie ? - czemu nie . Celinko igłą chyba trochę trudniej i jest ona znacznie droższa niż czółenko ( kosztuje około 35 zł ) i wyczytałam że czółenkiem robione frywolitki są bardziej ścisłe i jest to szlachetniejsza odmiana :angel: . A tak przy okazji może ktoś widział te czółenka pastelowe o których wcześniej pisałam ?

Basia różne czółenka są tutaj. http://www.toiowo.sklep.pl//index.php?cat_id=100

igły ze złotym uchem to do czego specjalnego są przeznaczone  ?

kiedyś nie tak dawno miałam igłęze złotym uszkiem do wyszywania, super się wyszywa taka igłą.

A do frywolitek to jest 10-12 cm i cieńka