Poduszki Celinki dla chłopca i dla dziewczynki
panett napisał:
Nad lokalem to na razie myślimy, jak się coś urodzi to ustalimy termin.
Halo , Halo ! Mam najnowsze wiadomosci związane ze spotkaniem .
W przyszłą sobotę 21 czerwca zostałyśmy zaproszone do Redy , do tej Prywatnej Szkoły,w której już odbywał sie "Zlot starych Łuczników".
Zaprosiła nas tym razem ......pani Iwona( pani , która jest gospodarzem w budynku i tam mieszka na stałe, pamiętacie - blondynka z tortem ? )
Tak wiec byłybyśmy gośćmi p. Iwony. Jest propozycja,by w szkole być na godz. 10-tą. No , o ile to nie jest za wcześnie? (czekam na odzew! )
Spotkanie niestety nie będzie z typu "kołderkowe", bo nie mamy przygotowanych kwadracików, ani zamówienia na uszycie kolderki .
Zgodnie z wcześniejszymi sugestiami będzie to spotkanie "szkoleniowe". Temat spotkania: "Szycie witraży".
Poza tym najwyższa pora, spotkać się i nieco pogadać, "naładować baterie "dobrymi emocjami , itd. ,itd. ...
Czekamy na chętne osoby
Ostatnio edytowany przez Stella (2008-06-13 18:39:18)
Offline
Termin mi nie odpowiada , sprawy rodzinne . Ale Stella Ty się naucz i przyjedziesz do Elbląga i dasz mi korepetycje , a ja zapewnie wikt i opierunek. nawet przez dwa dni
Offline
Celina napisał:
Termin mi nie odpowiada , sprawy rodzinne:cry: .:cry:Ale Stella Ty się naucz i przyjedziesz do Elbląga i dasz mi korepetycje , a ja zapewnie wikt i opierunek. nawet przez dwa dni
A to mi Celinko ćwieka w głowę zabiłaś !
Propozycja bardzo kusząca Pomyślę, pomyślę...........
Ostatnio edytowany przez Stella (2008-06-13 19:44:35)
Offline
panett napisał:
Mi termin pasuje. Zgłaszam chęć przybycia.
To już jesteśmy 2 chętne , by wpaść do pani Iwony w Szkole Prywatnej .
Offline
Ja będę. Mogę przywieźć żelazko (deska może się nie pomieścić w moim auteczku), oczywiście matę, linijkę i nóż. No i szmatki...
Mogę również przywieźć maszynę (tą nową). Nie wiem tylko czy będzie potrzebna do tych witraży...
Offline
Ela Z. napisał:
Ja będę. Mogę przywieźć żelazko (deska może się nie pomieścić w moim auteczku), oczywiście matę, linijkę i nóż. No i szmatki...
Mogę również przywieźć maszynę (tą nową). Nie wiem tylko czy będzie potrzebna do tych witraży...
Ela, to przynajmniej pozachwycać się będzie okazja , jeśli maszyna nie będzie potrzebna . Zabieraj swoje cacko koniecznie
Offline
Potwierdzam, przywieź koniecznie. Maszyna do szycia powinna się przydać, chyba, że będziemy tak dużo gadać, że na szycie zostanie już mało czasu.
Offline
od 10 się zaczyna a do której to spotkanie będzie trwało ( planowane)
Offline
Ile będzie trwało,to trudno powiedzieć, myślę, że do 15 na pewno. A co Celina, żal ci tego opijania maszyny Eli Z.
Offline
panett masz racje, że zapomiałam o piciu co tam nauka witraży. Toć maszyna musi być mokra bo sie będzie zacinać.
i tu mam problem , bo jak bym przyjechała to o 8,35 bedę już w Redzie i co dalej wynik
Offline
Może mogłybyśmy się spotkać o 9.00 a nie o 10.00, Musimy zaczekać co na to powie Stella, dla mnie może być 9.00
Offline