Poduszki Celinki dla chłopca i dla dziewczynki
Witam, Właśnie mija trzeci tydzień od kiedy zamieszkał z nami mały, słodziutki szczeniaczek.
W dzień jest cudowny; zabawny mądry;) szybciutko załapał że te sprawy trzeba robić na gazetę,
ale noce :(
Budzi się codziennie o godzinie drugiej albo trzeciej w nocy. jak tak dalej pójdzie to mnie zwolnią ba zasnę na biurku.
POMOCY PROSZĘ O RADY JAK NAUCZYĆ MOJEGO PSA SPAĆ :)
Offline
Aniu, czy twój piesek na pewno śpi z wami w waszym łóżku??
Moze zwyczajnie psina boi się w nocy ,a wy go wystawiliście na "swoje" (psie )posłanie)??
Doskonale wiem,że nie wolno spać ze zwierzętami ,ale....... co się nie robi dla tych słodziaków na 4 łapach. Wczwśniej , czy później do takich wniosków dojdziecie
Offline
...a ja nadal proponuje wyspać się razem z psem : korzysci będą po obu stronach
Rano każde będzie tryskało świeżą energią !
Offline
Stella , my też spaliśmy z Raselem, choć teraz ze względu na wiek ( problemy z wskakiwaniem ) swi sam w oddzielnym pokoju.
Offline
Dziękuję za rady, Stella tak myślałam ale mąż protestuje.
Basiu już ustaliłam dyżury, a przeczekanie psa się nie udało bo sąsiadka na drugi dzień pytała czy psinka chora ,że tak w nocy ujadał
Tak że czekam i mam nadzieję ze to przejdzie albo mąż zmięknie
Offline
Aniu! Twarda bądź! Pies w łóżku jest męczący na dłuższą metę. Moi rodzice muszą zapinać swojego jamnika na smycz przypiętą do kaloryfera. Przyzwyczaił się do spania w łóżku, a później klapał zębami na moja mamę, bo tatę uznał za swoją "własność"! Potrzebna byłą terapia szokowa, a teraz śpi uwiązany (od kilku lat)
Twój trochę powyje i przestanie. Z psem trzeba być konsekwentnym. Ustalić co mu wolno, a co nie i trzymać się tego. Jak nie karmimy psa kąskami ze stołu, to nie karmimy NIGDY. Wystarczy, ze jedna osoba w rodzinie się wyłamie i klops. Piesek łatwo zapamięta ten wyłom ;-) Bo to pies ma nas, a nie my psa ;-)
Powodzenia!
Offline
Piesek powoli załapuje że noc jest do spania. Dostał trochę więcej przestrzeni i o trzeciej w nocy zmienia lokum z łazienki na przedpokój i jest ok.
Elu świetne porady, a najbardziej podobał mi się tan tekst ";-) Bo to pies ma nas, a nie my psa ;-)
Mój znajomy wyprowadzał psa o północy bo pies chciał siusiu, weterynarz który się o tym dowiedział, stwierdził że pies sobie właśnie wychowuje właścicieli.
Offline
Ania a gdzie zdjęcie nowego domownika
Offline
Kiedy piesek już troszeczkę podrósł i oswoił z otoczeniem przyszedł kolejny stres.
Mam pytanie czy ktoś słyszał o chorobie wypadnięcie gruczołu trzeciej powieki ???
Biedak męczy się już dwa tygodnie i chyba nie obejdzie się bez zabiegu. Dzisiaj byłam z Rufim u psiego okulisty ( wcześniej nie wiedziałam że tacy istnieją a jednak).
Wszelkie informacje mile widziane.
Offline
Pierwsze słyszę o takiej chorobie, poczekajmu może ekspert się znajdzie.
Offline
Witam, ekspert się znalazł a właściwie weterynarz okulista. Rufi jest już po zabiegu, pod pełną narkozą została wszyta ta trzecia powieka. Szkoda było biedaka bo strasznie się męczył, dzisiaj miną tydzień i młody czuje się już dobrze, moja kieszeń gorzej
Offline
To życzę szybkiego powrotu do zdrowia i pełnych kieszeni.
Offline
Piesio już w lepszej formie, a kieszeń się wyrówna nie będę płakać.
Offline