Poduszki Celinki dla chłopca i dla dziewczynki
Jestem pewna , że będzie nas sporo i wszyscy trafią i większość ma telefon i jakby co to dzwonią - jeśli ktoś nie ma mojego numeru to proszę o wiadomość na pw już się cieszę na nasze spotkanie matę też przyniosę ale mam małą i noż też przyniosę i przedlużacz i żelazko....
Offline
Ja zabiorę deskę do prasowania i zapasowe żelazko.
A nóż kupię sobie na Mikołaja w prezencie
Offline
W piątek będzie artykuł w Dzienniku Bałtyckim o naszym spotkaniu.
Stella dziekuje za punkcik
Ostatnio edytowany przez Celina (2011-10-26 12:53:02)
Offline
Słuchajcie , ta akcja to mnie przerosła . Nie spodziewałam się tak wielkiego odzewu. Dzisiaj trzy razy miałam dostawę. Aplikację sa tak piękne że nie mam siły. Halina z Łodzi przesyłką mnie dobiła .Piękne dziecinne aplikacje, materiał i resztki nici, które u nas idą jak woda.
To że osoby fizyczne się zgłaszają to fakt, ale że firmy nam pomagają to już jest super. Powiedziałam że jak by była obok to chyba bym ją zaściskała.
Postawiam sobie pytanie dlaczego ????????????????????................
chyba mam doła ze szczęścia, chce mi sie płakać. Juz nie moge się doczekać na spotkanie.
Offline
Godzina zero się zbliża, czekamy na was
Offline
witamy zmęczone ale zadowolone , mamy 65 poduszek,Proszę przesłać mi zdjęcia na meila
Offline
Jestem w domciu i mam dodatkową linijkę metalową - prosze sie zglosić czyja to - ciasteczka nadprogramowe ale nie trzeba sie zglaszać i kawe w puszce ale to wiem komu oddać pisze tak jakoś nieskladnie chyba pora spać dobranoc
Offline
Ja napiszę jutro be z emocji i zmęczenia nic nie pamiętam. Jutro będą zdjęcia i relacje
Offline
Jak zwykle było super, Na AM mamy zabezpieczenie w poduszki tj.45 sztuk , ja w domu mam ze spotkania 18 szt.poduszek.Fantstycznie mam akumulatory naładowane , to teraz dopiero zacznę szyć.Super że mamy nowe dziewczyny które chyba złapią bakcyla i będą szyły. Musze się nanowo rozpakować, bo jakoś dziwnym trfem nic mi nie ubywa. Czekam na zdjęcia. Pozdrawiam i już tęsknię za wami.
Offline
A centymatra tez nie masz, bo ma go Ania_J
Ostatnio edytowany przez Celina (2011-10-30 13:03:28)
Offline
Już po naszym spotkaniu, trochę smutno i żal.
Jednak podsumowując:
dziękuję tym które przybyły i wspierały nas w naszej akcji. Po spotkaniu pozostałam z 45 poduszkami i centymetrem Panett.
Teraz pozostało ustalić strategię przekazania poduszek dla dzieci. Będę to robić po raz pierwszy więc trzymajcie kciuki aby wszystko wypadło dobrze.
SPOTKANIE BYŁO CUDOWNE, poznałyśmy nowe dziewczyny i może dołączą do naszej szmatkowej grupy.
Mamy już oswojone miejsce więc może kolejne spotkanie wiosną???
Offline
Offline