Poduszki Celinki dla chłopca i dla dziewczynki
Basiu, jesl ichcesz skorzytsać z komunikacji publicznej - możesz dojechać z gdańska Oliwy (pętla tramwajowa) autobusem 171 (jedzie przez Chwaszczyno) do Gdynia Dąbrowa Tesco - stamtąd mogłabym Cię odebrać. Ewentualnie SKM - wysiadasz na Gdynia Chylonia i tam Cię mogę odebrać. Są też takie opcje
Offline
Z Chwaszczyna to ja mogę Basię zabrać, bo tamtędy jadę. To Tesco to nie wiem gdzie jest.
Offline
Pewnie impreza już trwa a ja muszę pakować walizki, nienawidzę tego, dlatego zrobiłam sobie krótką przerwę.
Offline
Spotkanie było super - miło spędziłyśmy sobotnie popołudnie przy kawce słodkościach i oczywiście przy naszych ulubionych zajęciach - a właściwie nauce nowych rzeczy . Już mam jakieś pojęcie o przędzeniu wełny ( co to wrzeciono i w którą stronę zakręcić kółkiem ) , co można zrobić z grubej kalki technicznej ( do czego służy siatka metalowa, dziurkacze w oprawie od długopisu .... ) , widziałam piękne szale i chustę cieniutką jak mgiełka ( za to na razie się nie zabiorę - za trudne dla mnie ) i zaliczyłam pierwszy kursik frywolitkowy ( ale będę musiała duuuuużo ćwiczyć nim dojdę do wprawy ) . Bardzo dziękuję GOSPODYNI za zaproszenie .
Offline
Offline
To spotkanie do powtórki,
Brak zdjęć - brak spotkania.
Bo ja chciałam Stelle zobaczyć,
Offline
Celina napisał:
To spotkanie do powtórki,
Brak zdjęć - brak spotkania.
Bo ja chciałam Stelle zobaczyć,
Spotkanie było i zapewniam było wspaniale - a Stella nic się nie zmieniła - wygląda tak samo jak zawsze - czyli uśmiechnięta........ i zaciekawiona frywolitkami
Offline
Potwierdzam, zdjęć nie było. Spotkanie jak zwykle bardzo dane. Kolejne jak się nic nie zmieni będzie u mnie. Wstępnie mamy zaklepaną datę 22sierpnia. Rodzina już przygotowana.
Offline
To spotkanie do powtórki,
Celina powtórka ma być na zakończenie wakacji
Brak zdjęć - brak spotkania.
No fakt ! Zdjęć nie było! Nawet nie pomyślałam,ze nikt nie bawi sie w paparazzi... Cały czas miałyśmy ręce czymś zajęte: kawa , drożdżówka, pokaz robótek BasiG. (przywiozła pól bagażnika różnosci !!!) i robótek E.Z.( druga taka , co wyrabia 300 % normy )
Bo ja chciałam Stelle zobaczyć,
Spotkanie było i zapewniam było wspaniale - a Stella nic się nie zmieniła - wygląda tak samo jak zawsze - czyli uśmiechnięta........ i zaciekawiona frywolitkami
Tyle,że tęgi gamoń jestem i zanim załapię biegle frywolitkę to mi broda do pasa wyrośnie!!!
Offline
Stella nic nie mów o frywolitkach - na następny raz to przywiozę pół bagażnika pętelek z 2 supełkami . Ja nie wiem co jest ta pętelka nie chce mi się przesuwać jeszcze trochę i wyjdę z siebie i stanę obok - ale nauczyć się muszę !
Offline
Basia, pamiętaj, jak przełożysz czółenko luzujesz tą pętlę a zaciągasz nitką z czółenka. Supełek musi powstawać z pętelki zawiniętej na lewej ręce.
Offline